Żółw
Jan Brzechwa

Najgłupszy nawet muł wie,
Jak są powolne żółwie.

Żeby żółwiowi dopiec,
Szydził zeń pewien chłopiec:
„Pan chodzi wprost pokracznie.
Niech się pan wprawiać zacznie!
Doprawdy, jak to można?
Istota czworonożna,
A ledwie się telepie!
Już ślimak chodzi lepiej!”

Żółw żachnął się w skorupie:
„Też mi gadanie głupie!
Gdyby ci ktoś dla hecy
Władował dom na plecy,
Czy również w tym wypadku
Chodziłbyś szybko, bratku?”

To rzekłszy łypnął okiem
I odszedł żółwim krokiem.